sierpnia 12, 2019

"Morderczyni" - Sarah A.Denzil

"Morderczyni" - Sarah A.Denzil
"Dzieci potrzebują miłości i czułości. Potrzebują więzi. A jeśli nie uda im się stworzyć więzi ze swoim opiekunem, nie uczą się empatii. Tak powstaje socjopata."

Tytuł:"Morderczyni"
Autor: Sarah A. Denzil
Liczba stron: 340
Data wydania: 16 stycznia 2019
Seria: Isabel Fielding
Tom: 1
Wydawnictwo: Filia


Dziecko zabiło dziecko.
Tak orzekł sąd.
Ale kto tak naprawdę zabił Maisie Earnshaw?
Siedem lat temu sześcioletnia Maisie zostaje zamordowana.
Odpowiedzialność za jej śmierć spada na czternastoletnią Isabel. Dziewczynka nic nie pamięta, ale na ubraniu i dłoniach ma krew Maisie. Sąd skazuje ją za morderstwo. 
Leah zaczyna pracę w szpitalu psychiatrycznym dla szczególnie niebezpiecznych przestępców.
Poznaje Isabel i spędza z nią dużo czasu. 
Wkrótce zaczyna podejrzewać, że ktoś inny jest winien śmierci dziewczynki sprzed siedmiu lat.
Jeśli tak, to kto to zrobił? 
I czy da się zwrócić młodej dziewczynie skradzione dzieciństwo i zdjąć z niej piętno morderczyni?


"Czy ktokolwiek miał w życiu wybór, czy może wszyscy maszerowaliśmy w takt melodii zagranej nam przez los?"

"Morderczyni" to thriller, który zawiera w sobie naprawdę zaskakującą historię. Autorce udało się wciągnąć mnie w fabułę, zawirować wszystkimi wydarzeniami, a na końcu wbić w fotel. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Jest to pierwszy tytuł tej autorki, z którym mam styczność, jednak po tej książce na pewno sięgnę po "Milczące dziecko".

"Morderczyni" wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Jest to historia, która nie potrafi opuścić czytelnika, dopóki nie pozna on zakończenia. Pierwsze rozdziały wydają się proste, miałam wrażenie, że wszystko wiem i nie pojawi się nic czego bym się nie spodziewała. Nic bardziej mylnego. W pewnym momencie fikcja zaczęła mieszać się z prawdą i sama nie wiedziałam już w co wierzyć. Z każdym rozdziałem atmosfera się zagęszcza i pojawia się ten niepokój, wyczekiwanie na to co nieuniknione, jednak nadal ciężko się nam domyślić co to może być. Wielkie brawa dla autorki za to, że potrafiła wyprowadzić czytelnika z całej zawiłej siatki tajemnic i intryg, wytłumaczyła ona wszystko od początku do końca i nie pozostawiła nas z niewiedzą. Plus również za to, że akcja rozgrywa się w szpitalu psychiatrycznym. Jest to otoczenie, które buduje klimat i jeszcze bardziej działa na psychikę czytelnika. Wszystko co nam się wydaje rzeczywiste, może być kłamstwem, ale może być też prawdą. Dopóki odpowiedzi nie pojawiały się na horyzoncie, ciężko było snuć jakiekolwiek przypuszczenia, jednak kiedy pojawiła się już jedna, reszta poszła za nią jak domino. Jest to naprawdę dobry thriller. Posiada wiele elementów, m.in. tajemnica, klimat, atmosfera, dobrzy i źli bohaterowie, i to właśnie one czynią ją tak dobrą książką. Bohaterowie są naprawdę różnorodni, jednych się lubi, innych wręcz przeciwnie. Nie chce pisać, którzy u mnie znaleźli się na danej liście, ponieważ myślę, że każdy w tym przypadku sam powinien ocenić dane postacie indywidualnie.


"Trzeba być jednak psychologiem, żeby to wszystko dokładnie pojąć. Studia pielęgniarskie nie zapewniły mi wiedzy niezbędnej do zrozumienia każdej cząstki ludzkiego umysłu, szczególnie należącego do socjopaty. Chociaż jednak wiedziałam, że nigdy nie zdołam w pełni pojąć tego złożonego zjawiska, nie potrafiłam przestać myśleć o tym, co trzeba zrobić, żeby złamać czyjś umysł."

Zachęcam Was do lektury "Morderczyni". Spędziłam z nią wiele ciekawych chwil. Jest to pierwsza część i po tym zakończeniu naprawdę nie mogę doczekać się kontynuacji. Myślę, że będzie ona jeszcze bardziej mroczna niż pierwszy tom. Mam nadzieję, że utrzyma ona poziom i również wciągnie mnie w ten świat intryg i zagadek.



Copyright © 2016 MIĘDZY STRONAMI , Blogger